Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

Kącik literacki Dreaming Tusi #22

Ćwiczenia Zamykam oczy na chwilę i powoli ruszam przed siebie. Równowaga na moment gdzieś uciekła, Pewnie razem z ostatnim obrazem świata, który przede mną. Brnę przed siebie po omacku.  Nie ufam sobie i innym, Jeszcze nie. Przez twardą podeszwę buta czuję najdrobniejsze nierówności podłoża. Słyszę najcichszy szmer - nigdy jeszcze nie poruszała mnie tak muzyka świata. Światło i cień też mają jakieś ładniejsze odcienie pod moimi powiekami. Czuję już tylko spokój. Dwa kwadranse życia upływają w niewyobrażalnej harmonii ze światem, Którego nie widzę. Otwieram oczy,  Przerażona wizją gwaru chaotycznych obrazów atakujących ze wszystkich stron. Znów jestem sobą, To były tylko ćwiczenia. Dreaming Tusi

Topy kultury #12: O dramacie wojennym zza drugiej strony płotu

Obraz
Chyba każdy z nas w swoim życiu obejrzał choć jeden film przybliżający współczesnym ludziom dramaty osób żyjących w czasach II wojny światowej. Wielu twórców, także pisarzy, z różnych krajów podjęło się przedstawienia jakiegoś fragmentu tamtej rzeczywistości, byśmy mogli poznać ją jak najlepiej i chociaż wyobrazić sobie, co oni czuli, podjąć próbę rozważenia tego, co zrobilibyśmy na ich miejscu i poczuć się w jakimś stopniu częścią narodu, który niejedno przeszedł. Wcześniej myślałam, że nic tak dobrze i realistycznie nie obrazuje okrucieństwa tamtego okresu, jak opowiadania obozowe autorstwa Tadeusza Borowskiego i "Inny świat" Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Teraz poszerzyłabym ten budzący poczucie niesprawiedliwości i żalu zbiór o jeszcze jedną pozycję - "Tatuażystę z Auschwitz" Heather Morris. "Lale schyla się nad kwatkiem i delikatnie zrywa krótką łodygę. Spróbuje jutro zanieść go Gicie. Z powrotem w pokoju Lale ostrożnie odkłada cenne znalezisko ob

Kącik literacki Dreaming Tusi #21

"Na kawę" Pamiętasz, kiedyś mówiłeś to, co chciałam usłyszeć, Teraz nadal wiesz, co chcę usłyszeć, Dlatego mówisz coś zupełnie innego. W porządku, ja też nie byłam do końca szczera,  Gdy mówiłam, że mam ochotę na kawę, I gdy nie powiedziałam ci, że powinniśmy skończyć tę znajomość Zanim będę musiała kłamać, że wszystko jest w porządku, Bo i tak nie mam czasu i ochoty na kawę. Dreaming Tusi

Kącik literacki Dreaming Tusi #20

Ślady Nie noszę już śladów twojej bliskości, To nie tak, że stały się niemodne, Po prostu zniszczyły się jak koszulka z sieciowki - po jednym sezonie. Na moich rzeczach nie ma już śladów twojego zapachu, Bo nie chcę płacić tak dużo za coś tak nietrwałego. Twój uśmiech i złość nie odbijają się już w moich źrenicach, Nie ma twojej twarzy w ciemnoniebieskiej ramce moich oczu, Bo to chyba akurat jest staroświeckie. Szeptem ani krzykiem - moje imię nie wybrzmi w twoim głosie,  Żeby ktoś mógł sobie zapętlić i słuchać do znudzenia "Marta, Marta" Bo ile pozycji może pomieścić składanka na telefonie? A więc nie widzę Cię, nie słyszę i nie czuję. To, wydaje się dobrym rozwiązaniem. Więc dlaczego, gdy tylko zamknę oczy, Jak w dobrym filmie widzę Ciebie odgrywającego setny raz te same sceny  Wszystkich naszych spotkań? Dreaming Tusi

Topy kultury #11: Nie takie dziwne losy młodej guwernantki

Obraz
Po lekturze "Wichrowych Wzgórz" autorstwa Emily Brontë niechętnie podchodziłam do książek pisanych przez inne osoby o tym nazwisku. Nie zrozumcie mnie źle, bardzo podoba mi się zawiła i nieco mroczna, napawająca smutkiem i odbierająca nadzieję opowieść Heathcliffa i jego niespełnionej miłości, która unieszczęśliwiła więcej osób niż powinna. Po prostu nie lubię, kiedy czytanie książki chociaż na chwilę wpędza mnie w podły nastrój. W końcu jednak dostały się w moje ręce  "Dziwne losy Jane Eyre"   Charlotte Brontë, a więc siostry wcześniej wspomnianej Emily, zaczęłam czytać i po prostu się zakochałam. Niemal od razu ruszyłam po kolejne książki tej autorki (nadal oceniam całokształt jej twórczości i próbuję ustalić, czy odpowiada mi jej styl pisania) i, oczywiście, obejrzałam filmową adaptację (myślę, że fakt, iż w postać Edwarda Fairfaxa Rochestera wcielił się jeden z moich ulubionych aktorów nie miał wielkiego wpływu na moją ocenę tej historii). Co wiemy o au

Kącik literacki Dreaming Tusi #19

Orkiestra Członkowie orkiestry weszli na scenę i zajęli miejsca, Gotowi do działania, czekają na znak dyrygenta. Wchodzę zatem na podest i staję przed pulpitem. Dociera do mnie, że nie muszę znać nut, żeby zrozumieć, co będzie grane. Na mój znak wszyscy chwytają smyczki, wprawiają palce w ruch. Wybrzmiewa symfonia wrzasków, trzasków, krzyków i łez, A gdy milknie, rozlegają się brawa, Owacje na stojąco specjalnie dla mnie i mojej orkiestry pełnej zaufanych ludzi. Nie zawiedli - potrafią mi grać na nerwach. Teraz stoją oszołomieni tym, że zyskali czyjąś aprobatę. Ze zdziwieniem odbierają gratulacje. I tylko ja stoję z boku, pełna wyrzutów sumienia, że zagrali, tak jak im kazałam. Że w tym wszystkim nikt nie pozostaje bez winy. Dreaming Tusi

Kącik literacki Dreaming Tusi #18

Fałszując Fałszuję, śpiewając pieśń mojego życia, Zsuwają mi się palce z klawiatury fortepianu czasu, Nie potrafię czytać nut pisanych przez Boskiego kompozytora. Pękają mi struny, łamie się smyczek, głos drży... Ale lubię śpiewać. Zatkajcie więc uszy, bo idę, fałszując, przez życie.  Dreaming Tusi

Kącik literacki Dreaming Tusi #17

Tak nie będzie Nie będzie tak, jak mówią naukowcy, Bo nic nie jest takie, jakim się wydaje. Szukamy w tym sensu - znajdujemy zamęt, Szukamy prawdy - odkrywamy chaos. A prawda jest czymś, co trudno nam pojąć, Trudno ją przełożyć na ludzkie myślenie, Nie można jej objąć swoimi zmysłami. Przecież nie chcemy tak tej Prawdy nie rozumieć. Wymyślamy teorie, wierząc, że to drogowskazy, Zamieniając Drogę na niedodeptaną ścieżkę I w ostatnich chwilach ziemskiej egzystencji  Mamy wrażenie, że nasz czas się kończy. Umiera nadzieja, nie wiemy, co to miłość, Bo nigdy tak naprawdę nie rozumieliśmy, kiedy zaczyna się życie. Dreaming Tusi